05.06.210
"Kochani lewicowcy, zróbcie nam przyjemność i przenieście się do Australii albo Gazy".
"Jesteście gorsi od wroga".
"Popełniacie samobójstwo i nas w nie wciągacie".
"Zdrajcy narodu".
Tego typu komentarzami w internecie setki internautów wyraziło swą dezaprobatę dla demonstracji pokojowej nawołującej do zaprzestania okupacji izraelskiej i blokady Gazy, zorganizowanej dzisiaj wieczorem, 5.6.2010r., przez izraelskie ugrupowania lewicowe: "Mertz" i "Szalom Ahszaw".
Kilka tysięcy Żydów i Arabów otoczonych gęstym kordonem policji kroczyło obok siebie ulicami Tel Awiwu, od Placu Rabina do Muzeum Tel Awiwu, głosząc hasła typu: "Żydzi i Arabowie odmawiają bycia wrogami", "Kochamy kraj, ale wstydzimy się rządu", "Nasz kraj tonie, musimy zmienić kierunek", "Dwa kraje dla dwóch narodów".
Pochód tym razem miał burzliwszy niż zwykle przebieg. Odnotowano liczne próby naruszenia porządku wiecu – w tym wybuch granatu dymnego - rękoczyny i krańcowo ostrą krytykę słowną ("Śmierć Arabom").
Liczba demonstrantów, według różnych źródeł, wahała się pomiędzy 5000 (nrg.co.il) a 15000 osób.(ynet.co.il).
Polska i Izrael; tak różne a takie podobne. Ile razy słyszałam "Ateiści precz z katolickiej Polski", albo "Tak lubicie imigrantów z Afryki? To jedźcie sobie do Paryża" (ew. do Afryki)
ReplyDeleteNiestety, to podobieństwo zatacza szerokie, globalne kręgi. Zawsze znajdowały się i znajdują powody by spróbować zniszczyć tych "innych", wyróżniających się w szeregu (obojętnie czy wyższych czy niższych) i demagonicznie udowodnić, ze miało się rację.Nie wiem czy można takie postawy zmienić. Przecież cała historia ludzkość zapisana jest przykładami nienawiści religijnej, społecznej i rasowej. Może prawo wrogości wobec Obcego wpisane jest w prawo gatunku?Smutne to wnioski.Ja nadal, może naiwnie, wierzę w dobro w ludziach.
ReplyDeleteCzuję się taka bezradna... :(
ReplyDeleteBezradność, głupota i nonszalancja. Te rzekome "pokojowe" ugrupowania w istocie działają przeciwko swoim i to jest najsmutniejsze.pozdrawiam serdecznie
ReplyDelete